Przejdź do treści

Szukaj w zintegrowanej platformie informacyjnej KRN:

Nowotwory
Przerzuty

Przerzuty nowotworowe

Inwazyjność i zdolność przerzutowania to cecha charakterystyczna dla nowotworów złośliwych. Jest to występowanie nowego ogniska, bez ciągłości ze zmianą pierwotną. Różne nowotwory złośliwe posiadają różny potencjał przerzutowania. Aż 30% pacjentów zgłaszających się do onkologa ma już zmiany w odległych narządach.

Przerzuty powstają na drodze rozsiewu różnymi drogami, a mianowicie przez jamy ciała jak otrzewna czy opłucna, drogą krwionośną lub układ limfatyczny. Układem limfatycznym nazywamy naczynia oraz narządy zbudowane z tkanki limfatycznej. Jego główną funkcją jest zabezpieczanie organizmu przed zakażeniem oraz przepływ płynów.

Przyjmuje się, że układ limfatyczny jest charakterystyczną drogą przerzutowania dla raków, a układ krwionośny dla mięsaków, nie mniej jednak nie jest to regułą i drogi te mogą się przeplatać.

Pierwszym etapem procesu przerzutowania jest opuszczenie przez komórki macierzy czyli podstawy, do której są przytwierdzone. Odbywa się to przez stopniowe rozluźnianie i tracenie połączeń pomiędzy sąsiadującymi komórkami, degradację macierzy (na przykład przez działanie enzymów rozkładających), a następnie migrację poza jej obręb.

Komórki guza pierwotnego uwalniają ogromną liczbę komórek potomnych. Mimo to zdolność do wytworzenia przerzutów zachowuje tylko kilka z nich. Dzieje się tak dlatego, że są one wrażliwe na różnorodne mechanizmy obronne organizmu.

Niektóre komórki nowotworowe mogą pozostawać w uśpieniu przez lata i ujawniać się długo po usunięciu ogniska pierwotnego.

Kliknij aby otrzymać wersję do wydruku i PDF

Aktualności

Czy Krajowy Rejestr Nowotworów powinien być traktowany jako dobro narodowe?

Wywiad z dr hab. n. med. Joanną A. Didkowską w "Menadżer Zdrowia"

Konferencja prasowa
Konferencja prasowa „Nowotwory – Pandemia i co dalej?”

W związku z odbywającym się 4 lutego Światowym Dniem Walki z Rakiem zorganizowaliśmy konferencję prasową pod hasłem „Nowotwory – Pandemia i co dalej?”.

Zachęcamy do zapoznania się z artykułem podsumowującym wydarzenie.

Początek strony